New York

Cześć kochani,znów pisze do was po dość długiej nie obecności.Wiem że jestem nie systematyczna w pisaniu dla was i przy każdym wolnym okresie obiecuję wam dużą porcje zdjęć i postów ale pewne czynniki mi to uniemożliwiają.Pierwszym i najważniejszym jest pogoda która od około 2 tygodni jest nie zmienia,deszcze jest tak wszechobecny że nie myślę już o słońcu.Drugim czynnikiem jest to że w czasie wolnym chcę jak najwięcej czasu spędzić chce z moim chłopakiem.Dodatkowo teraz zaliczenia i ostatnie poprawy przed końcem roku,moja sytuacja jest dość dobra tylko nieszczęsna matematyka nie daje za wygraną i to na niej skupia się moja nauka,nie lubię tego przedmiotu po pierwsze go nie rozumiem a po drugie nie znoszę przedmiotów ścisłych,nie chcę jednak was nudzić tematem szkoły :)
Dziś bardzo zwyczajna i prosta,ostatnio w moje ręce wpadły nowe vans'y ,długo nie mogłam zdecydować się na dany model i zajęło mi to ponad 2 dni ,jednak w końcu zdecydowałam się na klasyczne szare z neonowymi wstawkami kupiłam je z myślą o lecie i chciałam żeby były nieco żywsze niż poprzednie czarne :

Bluzka H&M

Parka Pull&Bear

Spodnie Pull&Bear

Vansy <KLIK >

Zapraszam na mojego Instagrama : KLIK